Ambasador Polszczyzny w Lubartowie
-W przypadku książek dla dzieci słynniejsi od autorów są ich bohaterowie. Proszę sobie wyobrazić, co by się działo, gdyby do Lubartowa przyjechał prawdziwy detektyw Pozytywka, o którym napisałem siedem książek – odpowiadał dziś na pytania dzieci Grzegorz Kasepke w miejskiej boibliotece. Spotkanie odbyło się w ramach Festiwalu Literacko 36.
Grzegorz Kasdepke napisał kilkadziesiąt książek dla dzieci i młodzieży tj.”Detektyw Pozytywka”, „Kuba i Buba”, „Wielka księga uczuć” czy „Kaceperiada”. Jest laureatem miedzy innymi Nagrody Literackiej Kornela Makuszyńskiego, uzyskał też tytuł Ambasadora Polszczyzny i Kawalera Ordera Uśmiechu. Wiele lat był redaktorem naczelnym magazynu dla dzieci „Świerszczyk”.
-Moje życie pisarza zaczęło się od syna Kacpra i książki „Kaceperiada”, która ukazała się 23 lata temu. Do momentu, zanim stałem się ojcem w ogóle nie myślałem, aby pisać książki dla dzieci. Okazało się, że dużo ciekawsze od podróży kosmicznych jest pielucha, która trzeba zmienić. To książka w której występuję jako niezbyt mądry tata – opowiadał Grzegorz Kasdepke podczas spotkania w Lubartowie.
– Na podstawie „Kacperiady” zrobiono serial animowany. Od 23 lat czuje się jak na wakacjach bo moja praca jest przyjemna, nie myślę o niej w kategoriach obowiązku – dodał.
– Dzieci na spotkaniach autorskich zazwyczaj pytają – ile pan ma lat, ile pan waży, jaki ma pan numer buta. Raz na jakiś czas pojawiają się pytania ekstra – czy znał pan Andersena. Ostatnio słyszę pytanie jak to być starym człowiekiem – żartował.
Były też pytania z publiczności.
Czy jest Pan sławny?
-W przypadku książek dla dzieci słynniejsi od dzieci są ich bohaterowie. Proszę sobie wyobrazić co by się działo gdyby do Lubartowa przyjechał prawdziwy detektyw Pozytywka, o którym napisałem siedem książek – odpowiedział.
Autor wspomniał też o swojej książce „Co to znaczy”, która objaśnia polskie powiedzenia. Publikacja zastała wyróżniona nagrodą „Edukacja XXI”.
– Książka „Co to znaczy” opowiada o tym co jest trudne w naszym języku o tzw. związkach frazeologicznych. Niektóre powiedzonka przestają być popularne, odchodzą do historii, w sumie jest ich ok. 4,5 tys. Ja opisałem 200 związków frazeologicznych, które powinni poznać uczniowie zanim skończą 8 klasę szkoły podstawowej – mówił Grzegorz Kasdepke.
(kw)