Głodni włamywacze
Włamali się do domu, splądrowali jego wnętrze, a gdy nie znaleźli nic cennego postanowili powetować sobie niepowodzenie sutym posiłkiem. Dwaj włamywacze usmażyli jajecznicę z 12 jaj i spokojnie ją jedli na miejscu przestępstwa. Ich ucztę przerwali policjanci zaalarmowani przez właściciela domu. Teraz za kradzież z włamaniem grozi im do 10 lat więzienia.
Do włamania w tak niecodziennych okolicznościach doszło w nocy z soboty na niedzielę w miejscowości Tarło w gminie Niedźwiada. Kilkanaście minut po północy policjanci z Ostrowa Lubelskiego zostali zaalarmowani o włamaniu do jednego z domów w miejscowości Tarło. Sprawcy dostali się do wnętrza budynku wyłamując zamek w drzwiach. Kiedy policjanci przybyli na miejsce włamywacze byli jeszcze w środku domu. W budynku panował bałagan świadczący o tym, że ktoś przeszukał jego wnętrze.
W kuchni policjanci zastali dwóch mężczyzn siedzących przy stole i zajadających jajecznicę. Byli to 30 i 31 – letni mieszkańcy gminy Niedźwiada. Przyznali, że weszli do domu „otwierając sobie drzwi” bo nie mieli co ze sobą zrobić, byli głodni. Obydwaj byli nietrzeźwi. Młodszy miał 1,6 promila alkoholu, starszy 2,8 promila. Zostali zatrzymani do wyjaśnienia w policyjnym areszcie. Jak wstępnie ocenił właściciel domu, z jego wnętrza nie zginęło nic oprócz 12 jaj o wartości 10 złotych, które zjedli włamywacze.
Za kradzież z włamanie grozi do 10 lat pozbawienia wolności. GP)