Janusz Korwin Mikke w Lubartowie
28 maja z mieszkańcami Lubartowa spotkał się polityk Janusz Korwin ? Mikke. Głównym tematem spotkania, które odbyło się w budynku Spółdzielni Mieszkaniowej według polityka było uświadomienie społeczeństwu absurdów, które wynikają z błędnie napisanych ustaw przyjętych przez Sejm. Ponadto celem spotkania była promocja ugrupowania Unii Polityki Realnej w związku ze zbliżającymi się wyborami do Parlamentu Europejskiego. W trakcie spotkania Janusz Korwin ? Mikke mówił o sytuacji gospodarczej w Polsce: w kraju sytuacja jest i dobra i niedobra. W porównaniu z innymi krajami Europy mamy dość dobrze. Korwin ? Mikke sam nie startuje w wyborach do Europarlamentu, a w obawie przed demoralizacją, ma nadzieję, że nikt z jego partii się tam nie dostanie. Polityk poinformował zebranych o błędach zawartych w konstytucji, nawiązywał do podstaw prawa rzymskiego, z których wynika, że prawo nie działa wstecz. Przekonywał mieszkańców, że ?rząd nic nie robi?. Krytycznie ocenił zarówno obecny rząd, jak i poprzedni. Jego zdaniem rząd powinien znieść podatki. Według Janusza Korwin ? Mikke mamy za dużo ministerstw i urzędników, dlatego powinna być ograniczona biurokracja, co powoli na zaoszczędzenie publicznych pieniędzy. W swoim wystąpieniu polityk nawiązywał też do błędnego rozumienia gospodarki rynkowej, mówił o manipulacji i korupcji w sądownictwie, poruszył również kwestię służby zdrowia. Ponadto dzięki lukom w przepisach prawnych państwo przyczynia się do grabienia majątku państwowego. Jako przykład podał przydzielanie firmom budowlanym inwestycji na Euro 2012 bez przetargu. Dodał, że sama organizacja tych zawodów nie przyniesie zysku tylko pogrąży nasz kraj w długach: Portugalia do dziś nie może wyjść z długów po Euro 2004. Wiedeń nie może wyjść z długów po Euro 2008 i my będziemy mieli długi po Euro 2012. Po wystąpieniu polityka przyszedł czas na zadawanie pytań. W tym miejscu zebrani pytali polityka, jak ocenia polskie szkolnictwo, co sądzi o osobie Lecha Wałęsy lub Centrum Wypędzenia Eriki Steinbach, a także jak poradziłby sobie, będąc prezydentem. Na spotkanie, na którym nie zabrakło anegdot i żartów, przybyli zarówno młodzi ludzie, jak i osoby starsze.