Mikromusic: lubartowska publiczność pokazała siłę
Zespół Mikromusic został bardzo ciepło przyjęty przez Lubartowską publiczność. Wiosną tego roku dotarli do 19 miejsca Listy Przebojów Trójki piosenką „Takiego chłopaka”. Utwór mogliśmy usłyszeć podczas „Muzycznego Wieprzowania” w minioną sobotę 13 lipca. Tuż po koncercie z wokalistką Natalią Grosik rozmawiał Piotr Opolski.
Jak długo gracie? Czy skład się zmienia?
– Istniejemy ponad 10 lat. Dziś grała ze mną zastępczo i gościnnie sekcja rytmiczna: Marcin Rak i Piotr Mazurek. Sekcja rodzima dzisiaj grała na Kaszubach z Bartkiem Miarką. Nasz skład jest skrystalizowany, jest to nasz dreamteam. Bardzo dobrze to wszystko działa i bardzo dobrze czujemy się na scenie.
Jak się podobała atmosfera pod sceną ?
– Lubartowska publiczność rozkręcała się dość długo, lecz pod koniec pokazała siłę.
Jaki plany na najbliższe miesiące?
– W ogóle planowałam do końca września nic nie robić, odpoczywać i odchowywać dziecko, ale przez przypadek popełniliśmy „hita”, no i są propozycje koncertów, więc byłoby grzechem nie zagrać tych koncertów. Najwcześniej zagramy w Warszawie, w sierpniu w Chorzowie. Od września sypią się koncerty i będzie dużo podróżowania.
Jesteście przygotowani na wielkie nagrody za ten rok?
– Nie myślimy o takich sprawach, bo nigdy nas to nie spotykało. Nie jesteśmy jeszcze do tego przyzwyczajeni.
Kto inspirował w młodości?
– W młodości? Teresa Tutinas, Urszula Sipińska i oczywiście „Bajka o Calineczce”.
[tube]http://www.youtube.com/watch?v=wqH2uSCua6k&feature=youtu.be[/tube]