Młodzież węgierska z wizytą w Lubartowie

Uczestnicy wymiany polsko – węgierskiej spotkali się dziś z burmistrzem Krzysztofem Paśnikiem. Wymiana to efekt projektu „Wojna nie ma w sobie nic z teatru”, który realizuje 2 LO.

W Lubartowie od wtorku 21 marca przebywa 14 osobowa grupa młodzieży węgierskiej z miasta Koszeg. Projekt realizuje 2 LO z funduszu wyszehradzkiego. Placówka na ten cel otrzymała 200 tys. euro.

W listopadzie młodzież lubartowska przebywała na Węgrzech.

W ramach drugiej części projektu Lubartów gości młodzież węgierską.

– Cieszymy się z waszej wizyty tym bardziej, że miastem partnerskim Lubartowa jest węgierskie miasteczko Hajdudorog. Jesteśmy otwarci na wasze dalsze propozycje współpracy – mówił podczas dzisiejszego (23 marca) spotkania w ratuszu burmistrz Krzysztof Paśnik.

Realizowany projekt nosi nazwę „Wojna nie ma w sobie nic z teatru”. Głównym punktem jest spektakl z udziałem młodzieży z Lubartowa i Węgier. W programie jest też zwiedzanie Lubartowa, Kozłówki, Lublina.

-Główna idea projektu to inne opowiedzenie o wojnie, to temat, który nas szczególnie teraz dotyka. To próba spojrzenia na wojnę z kobiecej perspektywy. Odwołujemy się do prozy Swietłany Aleksijewicz, która mówi wprost, że o wojnie opowiadał się przez całe lata męski głos. Ten głos spowodował, że w kulturze utrwaliły się pewne mity, wyobrażenia o wojnie. Okazuje się, że wojna widziana z perspektywy kobiety wygląda zupełnie inaczej i o tym jest ten spektakl – mówi Rafał Wrotkowski, nauczyciel 2 LO i reżyser spektaklu.

Przedstawienie zostanie wystawione dziś 23 marca o godz. 18.00 w sali widowiskowej LOK. Wstęp wolny.

(KW)