Orkiestra zagrała po raz 21
WOŚP 2013: Wolontariusze z dobrymi humorami, tylko pogoda nie dopisała
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to już tradycja nie tylko w wielkich miastach. Nie ominęła też Lubartowa. Już od rana (w niedzielę 13 stycznia) na ulice wyszli wolontariusze, by zbierać pieniądze dla dzieci i osób starszych. W zbiórkę włączyli się również uczniowie ze szkół w Uścimowie, Wólce Rokickiej i Woli Skromowskiej. Lubartowian nie trzeba było namawiać do wrzucania datków do specjalnej puszki WOŚP.
Na placu przed ratuszem były gry i zabawy dla dzieci, loteria z nagrodami oraz pokaz antyterrorystyczny. I oczywiście aukcja – bo tego nie mogło zabraknąć. Plakaty, koszulki WOŚP, sztabki złota od Narodowego Banku Polskiego, maskotki, kubki, koce polarowe, parasole, biżuteria, „kupa forsy”, zegarki czy kalendarze – to tylko niektóre gadżety, jakie można było nabyć podczas licytacji. A trwała ona kilka godzin. N
a zakończenie światełko do nieba, czyli pokaz fireshow w wykonaniu młodzieżowej grupy Antares, działającej przy Lubartowskim Ośrodku Kultury. – Z uwagi na pogodę frekwencja była mniejsza niż w ubiegłym roku, ale ludzie chętnie pomagali – podsumowuje tegoroczny finał WOŚP Sławomir Meksuła, koordynator akcji. – Zainteresowani brali udział w aukcji, a piątkowy koncert ściągnął liczną publiczność. Tekst i foto: Sylwia Nowokuńska