Ożywili pamięć o lubartowskiej Garbarni

Lubartowska Garbarnia, zakład, który przez dekady odgrywał kluczową rolę w życiu gospodarczym i społecznym miasta, stała się tematem kolejnego spotkania z cyklu „Cyfrowa Biblioteka Pamięci”. Wydarzenie, zorganizowane 25 marca przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Lubartowie, zgromadziło byłych pracowników zakładu oraz mieszkańców chcących podzielić się wspomnieniami i pamiątkami związanymi z jego działalnością.
Zakład, który zmienił Lubartów
Garbarnia, uruchomiona w 1975 roku, przez lata była jednym z największych pracodawców w regionie. Zatrudniała blisko 1200 osób, a średnia wieku pracowników wynosiła niewiele ponad 20 lat. Produkowane w Lubartowie skóry trafiały do przemysłu obuwniczego, odzieżowego, a także do produkcji tapicerki samochodowej i meblowej. Zakład działał przez ponad dwie dekady, aż do października 1998 roku, kiedy ogłoszono jego upadłość.
Wspomnienia pracowników
Podczas spotkania dawna załoga garbarni, w tym kontrolerzy jakości, operatorzy maszyn, technolodzy produkcji, kierownicy sklepów czy archiwiści, podzieliła się swoimi doświadczeniami. Przywoływano zarówno entuzjazm pierwszych lat pracy, jak i wyzwania, z którymi borykał się zakład. Wspomniano m.in. problemy z terminowym uruchomieniem garbarni oraz trudności w uzyskiwaniu należności od odbiorców skór, co skłoniło zakład do otwarcia własnego sklepu.
Pracownicy zwrócili również uwagę na znaczenie zaplecza socjalnego – przy zakładzie funkcjonowały stołówka, gabinet stomatologiczny, dermatologiczny i ogólny, co było istotne, zważywszy na specyfikę pracy. -Była przyzakładowa służba zdrowia, bo praca w garbarni wiązała się z dużym ryzykiem zdrowotnym – wspominał jeden z uczestników spotkania.
Nie tylko praca – społeczność garbarni
Wielu byłych pracowników podkreślało, że garbarnia była czymś więcej niż tylko miejscem zatrudnienia – tworzyła silną społeczność. Równolegle z budowa garbarni powstało osiedle mieszkaniowe wraz ze żłobkiem i przedszkolem, a dla przyszłej kadry zapewniono szkolenia w NRD oraz w Technikum Skórzanym w Radomiu. – Byliśmy młodzi, pełni entuzjazmu, a jednocześnie świadomi, że tworzymy coś ważnego – mówił jeden z uczestników spotkania.
Historia, którą warto ocalić
Spotkanie miało na celu nie tylko przywołanie wspomnień, ale także ocalenie historii garbarni dla przyszłych pokoleń. Uczestnicy przynieśli zdjęcia, archiwalne ulotki reklamowe, a nawet książkę „Lubartów i Ziemia Lubartowska” z 1975 roku, gdzie po raz pierwszy wspomniano o zakładzie. Zachowane dokumenty ukazują szczegóły budowy i funkcjonowania garbarni – od montażu maszyn przez zagranicznych specjalistów po rozruch linii produkcyjnych.
Dyrektor biblioteki, Grzegorz Winnicki, podkreślił znaczenie takich inicjatyw: – Dajemy Wam możliwość zatrzymania pamięci o tym, co przeżyliście. W dzisiejszych czasach historia często jest zapominana. Jeśli nie ocalimy jej teraz, za kilka lat może już nikt nie odnaleźć tych wspomnień.
Spotkanie stało się symbolicznym powrotem do czasów, gdy garbarnia tętniła życiem, a jej pracownicy z dumą budowali przyszłość Lubartowa. Dziś, choć zakład już nie istnieje, jego historia pozostaje w pamięci tych, którzy go tworzyli. Dzięki takim wydarzeniom jak „Cyfrowa Biblioteka Pamięci” wspomnienia te nie przeminą, lecz staną się częścią dziedzictwa miasta.
(kw)


























