Piłkarze zrobili swoje, teraz czas na działaczy
Jak już informowaliśmy, piłkarze Lewartu Lubartów awansowali do III ligi. Wśród sympatyków „biało-niebieskich” zapanowała radość. Do naszego miasta wraca piłka na trzecioligowym poziomie. Dodatkowo, awans zbiegł się z zakończeniem budowy nowoczesnego stadionu. Oczekiwania są takie, by w Lubartowie odpowiednio połączyć infrastrukturę sportową z funkcjonowaniem drużyny, która poradzi sobie w III lidze. By to wszystko zgrać dużo pracy przed działaczami Lewartu.
Lewart wraca do III ligi po czterech sezonach. Ostatni mecz w roli gospodarza piłkarze z Lubartowa na tym szczeblu zagrali 28 maja 2016 roku, przegrywając z Motorem Lublin 0:5. Pożegnanie z trzecioligowymi rozgrywkami miało miejsce w Krośnie, gdzie lubartowianie 4 czerwca przegrali z miejscowymi Karpatami 0:2. Ostatnią bramkę w III lidze dla Lewartu zdobył Dawid Pikul. Miało to miejsce 25 maja w Rzeszowie w trakcie pojedynku zremisowanego 3:3 z Resovią. Z obecnej kadry zespołu te czasy pamięta trzech aktywnych piłkarzy – Dariusz Michna, Hubert Kotowicz i Karol Bujak.
W przyszłym sezonie rozgrywki IV grupy III ligi poprowadzi Świętokrzyski Związek Piłki Nożnej. Komisja ds. licencji klubowych tego związku 28 maja przyznała już licencje na udział w rozgrywkach następującym klubom: Wisła Puławy, Orlęta Radzyń Podlaski, Chełmianka Chełm, Podlasie Biała Podlaska, Stal Kraśnik, Wólczanka Wólka Pełkińska, Wisłoka Dębica, Korona II Kielce, Wisła Sandomierz. Licencje z orzeczonym nadzorem otrzymały: Avia Świdnik, Hetman Zamość, Sokół Sieniawa, Podhale Nowy Targ, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Siarka Tarnobrzeg, KS Wiązownica, Jutrzenka Giebułtów. Dwa kluby – Lewart Lubartów i ŁKS Łagów mają czas do 5 czerwca na uzupełnienie brakującej dokumentacji. Rywalem Lewartu będzie też Unia Tarnów lub Cracovia II Kraków, czyli zwycięzca barażu w krakowskiej IV lidze. Do potencjalnych przeciwników mogą też należeć drużyny, które obecnie występują w II lidze. Ta klasa rozgrywkowa właśnie wznowiła rywalizację. Ostatnia kolejka zaplanowana jest na 25 lipca. Niewykluczone, że do naszej grupy III ligi mogą spaść nawet trzy drużyny. Dlatego dotychczas nie przedstawiono ani terminu inauguracji, ani wstępnego założenia przeprowadzenia rozgrywek. Teoretycznie liczba drużyn w przyszłym sezonie może wynosić między 20, a 23. Dopiero zakończenie II ligi oraz procesu licencyjnego pozwoli na ustalenie końcowego składu trzecioligowców.
By zagrać w gronie trzecioligowców, Lewart musi dostać licencję. Władze klubu z prezesem Maciejem Jaworskim na czele robią wszystko, by proces licencyjny zakończył się sukcesem. Spełnienie warunków infrastrukturalnych nie powinno być problemem. Pewne obawy związane są ze stanem finansowym. Wiadomo, że budżet Lewartu w większości oparty jest na dotacji przyznanej przez Burmistrza Miasta Lubartów. Pozostała składowa, to środki wpływające od lokalnych przedsiębiorców. Awans był planowany, więc i kalkulacja finansowa gry w III lidze była przygotowana. Jednak plany działaczy Lewartu pokrzyżowała epidemia. Klub hojniej mieli wesprzeć sponsorzy. Jednak na skutek koronawirusa nie są w stanie przekazać na rzecz klubu deklarowanych kwot. Efekt tego jest taki, że przed działaczami czas wytężonej pracy. By skutecznie rywalizować w silnej III lidze, trzeba dysponować odpowiednim budżetem. Na szczęście w Lubartowie jest sprzyjający klimat na grę piłkarzy w wyższej klasie rozgrywkowej. Wsparcie i pomoc deklaruje Burmistrz Miasta Lubartów Krzysztof Paśnik. Pewne jest, że władze Lewartu dołożą wszelkich starań by spiąć budżet, a w efekcie, by w sierpniu na nowym stadionie w Lubartowie zagościły rozgrywki III ligi.
Tekst i foto: Ireneusz Góźdź