Podziel się swoją krwią

Co minutę ktoś potrzebuje transfuzji. A tylko 450 ml cennego płynu ratuje życie nawet 3 osobom….

O oddawanie krwi apeluje lubartowski oddział Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. – Najbardziej brakuje rzadziej występujących grup krwi (-). W tej chwili jest też zapotrzebowanie na grupę ARH (+) – mówi Marek Pikul, kierownik placówki. W lecie jest większe zapotrzebowanie na krew związane ze wzrastającą liczbą wypadków i z upałami. A jest to czas wyjazdów, urlopów, do centrum zgłasza się mniej dawców. Nie ma też możliwości zorganizowania akcji oddawania krwi wśród uczniów i studentów, bo mają wakacje.

Krew mogą oddać osoby zdrowe w wieku 18 – 65 lat. Wcześniej mają wykonywane badania laboratoryjne i lekarskie.

A co przysługuje dawcy za oddawanie krwi? Posiłek regeneracyjny o wartości 4500 kalorii w przypadku oddania 450 ml krwi (8 czekolad). Natomiast osoby posiadające odznakę „Zasłużony Honorowy Dawca Krwi” mają pewne przywileje. Kobiety, które oddały 5 litrów i mężczyźni- 6 litrów, nie muszą stać w kolejce w aptece, banku czy na poczcie. Mogą też korzystać poza kolejnością ze świadczeń w przychodniach i szpitalach.

Przy niewielkim ubytku krwi, organizm jest w stanie sam go zregenerować, natomiast większe krwotoki mogą stać się przyczyną zagrożenia życia. Również wiele chorób wymaga podania pacjentowi krwi lub pojedynczych jej składników. Dlatego tak ważne jest, aby w bazie krwi nie było deficytu.

Sylwia Nowokuńska

JUŻ 35 LAT ODDAJE KREW

Marek Budzyński z Lubartowa, honorowy dawca krwi.

– Po raz pierwszy oddałem krew, gdy miałem 18 lat. Od tego czasu w lubartowskim Centrum Krwiodawstwa oddaję krew systematycznie, 5-6 razy w roku. Już ponad 35 lat. Do tej pory oddałem ponad 50 litrów krwi. Warto zachęcać młodych ludzi, by oddawali krew, bo w ten sposób ratują komuś życie.