Pożar w budynku mieszkalnym. Rodziny nie było w domu
W Kocku zapalił się budynek zamieszkały przez dwie rodziny. – Przyjęliśmy zgłoszenie dziś (sobota 9 lutego) kilka minut po godz. 17. Do pożaru doszło w budynku na ul. 1 Maja – mówi Paweł Krupa, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Lubartowie. – Po przybyciu na miejsce wozów strażackich okazało się, że pali się poddasze budynku. Wewnątrz nie było osób pokrzywdzonych. Mieszkające tam małżeństwo z dzieckiem oraz starsza kobieta – byli poza domem.
W budynku panowało duże zadymienie. Strażacy pracowali w maskach osłaniających drogi oddechowe. Na szczęście ogień nie przeniósł się na parter budynku. Poddasze, na którym wybuchł pożar, nie było zamieszkałe. Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej.
W akcji ratunkowej uczestniczyły 4 zastępy strażaków: JRG Lubartów, OSP Firlej, OSP Jeziorzany oraz Kock.
(J.A.)