Spółdzielnia chce sprzedać dziurawą drogę

– Mieszkańcy wielokrotnie zwracali się do mnie w sprawie fatalnego stanu nawierzchni drogi tuż przy Przedszkolu Miejskim nr 4 – alarmuje radny miejski Jerzy Tracz.

Jak sprawdziliśmy, droga prowadząca na osiedle bloków przy ulicy Cichej, to droga wewnętrzna Spółdzielni Mieszkaniowej. Jej stan pozostawia wiele do życzenia – liczne głębokie dziury i ubytki.

Dowiedzieliśmy się, że Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej drogi nie planuje naprawiać. Chce zaś sprzedać nieruchomość miastu.

– Walne Zgromadzenie SM wyraziło zgodę na sprzedaż tej nieruchomości. 2 lata temu wystąpiliśmy do UM z propozycją przekazania tej działki, bo jest w centrum – mówi Jacek Tomasiak, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej. – Miasto przekazało nam informację, że jest zainteresowane wykupem tego gruntu. Czekamy, aby postawiło kropkę nad i żeby tą działkę wykupiło.

Zdaniem radnego, zamiar sprzedaży nie zmienia faktu, że administrator ulicy za nią odpowiada. – Jeśli droga należy do spółdzielni, to ona powinna o nią dbać. Dopóki dana posesja nie jest sprzedana, to obowiązek dbania o nią ciąży na właścicielu – uważa radny Tracz.

Jak ustaliliśmy: – Miasto jest zainteresowane kupnem tej nieruchomości – mówi zastępca burmistrza Lubartowa Radosław Szumiec. – Została wykonana jej wycena przez rzeczoznawcę. Jesteśmy w trakcie sporządzania pisma z propozycją kupna.

Katarzyna Wójcik, (J.A.)