Sprawa pomnika na sesji Rady Miasta. Burmistrz: „To świadome zablokowanie inicjatywy obywatelskiej”

Przygotowana przez doraźną komisję do spraw wznoszenia pomników uchwała znacznie wyostrza rygory dotyczące budowy pomników w naszym mieście. Zdaniem burmistrza- to świadome zablokowanie inicjatywy obywatelskiej upamiętniającej Armię Krajową w Lubartowie.

Projekt uchwały regulującej zasady wznoszenia pomników w mieście zaprezentowała na ostatniej sesji (28 marca) niedawno powołana Doraźna Komisja do spraw nazw ulic i placów oraz wznoszenia pomników. Komisja pracowała w 5- osobowym składzie (Jan Ściseł, Jacek Tomasiak, Jakub Wróblewski, Andrzej Zieliński i Jerzy Zwoliński).

Przygotowany dokument ustala definicję pomnika oraz katalog podmiotów, które mogą złożyć wniosek o budowę pomnika. Zgodnie z nim, złożony wniosek ocenia Doraźna Komisja do spraw nazw ulic i placów oraz wznoszenia pomników, a następnie przedstawia burmistrzowi. Komisja może rekomendować inną lokalizację obelisku niż wskazana przez jego wnioskodawcę. Po uzyskaniu pozytywnej opinii komisji, burmistrz ma bezzwłocznie przeprowadzić konsultacje społeczne, jeśli pomnik ma stać w centrum. W przypadku budowy pomnika w strefie objętej nadzorem konserwatorskim wymagane jest uzyskanie zgody konserwatora zabytków oraz Wojewódzkiego Komitetu Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Wybór pomnika w centrum odbywa się w drodze konkursu zorganizowanego przez burmistrza. Uchwała zakłada możliwość odstąpienia od konkursu, ale na wniosek doraźnej komisji. Projekt wybrany w drodze konkursu powinien być zaprezentowany publicznie mieszkańcom.

Choć projekt uchwały uzyskał poparcie całej rady, krytykowali go radni dawnej koalicji.

Istotą tej uchwały jest wydłużenie i odwleczenie w czasie budowy pomnika. Otwiera się nam się długa ścieżka legislacyjna. Jeśliby prezydent Lublina czekałby na zgodę konserwatora, to by do tej pory czekał, a marszałek na kasztance na Placu Litewskim by nie stał – oburzał się radny Andrzej Kardasz.

Jednak podkreślił, radni klubu PiS zagłosują za przyjęciem uchwały, bo jest to dla nich sprawa ważna.

Głos zabrał także Zbigniew Kulesza, członek Honorowego Komitetu Upamiętniającego Armię Krajową w Lubartowie. – Chcieliśmy rozmawiać, ale nawet nie otrzymaliśmy projektu tego, o czym mielibyśmy dyskutować – zwrócił się do członków komitetu, którzy jak twierdzą – zapraszali go na posiedzenie komisji.

Uchwała jest sprzeczna z wnioskami obywatelskimi. Jest to świadome zablokowanie inicjatywy obywatelskiej – mówił burmistrz Janusz Bodziacki Wniosek obywatelski wskazuje lokalizację pomnika na placu Piłsudskiego, mówi o projekcie i sposobie finansowania. To po co ta uchwała o zamiarze wzniesienia pomnika, jak musimy rozpatrzeć wniosek od początku i zastosować rygory? – pytał.

Za projektem uchwały o zamiarze budowy pomnika upamiętniającego Armię Krajową w Lubartowie głosowało 11 radnych, 10 wstrzymało się od głosu. (KW)