Szlakiem 27 Dywizji
Kawaleria do koni! ? krzyczał komandor Janusz Cyfrowicz. Chodziło mu oczywiście o uczestników ósmego już rajdu rowerowego szlakiem 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK. Ten powrót do wojennej historii Ziemi Lubartowskiej odbył się 19 lipca
Szlak 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK przebyło na rowerach około 40 uczestników. Co roku organizatorzy urozmaicają trasę rajdu. Tym razem prowadziła ona z Kamionki przez Nowodwór, Skrobów, Wolę Mieczysławską, Grabinę, szosę Firlejowską i z powrotem do Kamionki. Organizatorzy w 64 rocznicę wydarzeń chcieli przypomnieć, że część Ziemi Lubartowskiej została wyzwolona przez Partyzancką Dywizję A.K. Delegacja złożona z uczestników rajdu oraz byłych żołnierzy AK złożyła symboliczne kwiaty przed historycznymi tablicami w Skrobowie. Atrakcją wydarzenia był niewątpliwie wojenny niemiecki motocykl Zundapp. Należy on do Franciszka Czubiela, kombatanta AK, który kilkakrotnie brał udział w programach historycznych Bogusława Wołoszańskiego. Rajd zakończył się na posesji komandora, a tam ?pod strzechą? przygotowano wystawę fotograficzną dokumentującą poprzednie rajdy wojennym szlakiem oraz wspólne ognisko, oczywiście przy partyzanckiej nucie muzycznej. Impreza odbyła się pod patronatem Starosty Lubartowskiego. Aktywni uczestnicy otrzymali puchary starosty lubartowskiego oraz upominki, a wszyscy uczestnicy pamiątkowe dyplomy. <foto i tekst: Katarzyna Posio>