Wykosił zboże sąsiada
26-letni mieszkaniec gm. Uścimów zawiadomił policję, że ktoś z jego półtorahektarowego pola… potajemnie skosił zboże. Mieszkańcy wsi rzeczywiście kilka dni wcześniej widzieli na polu kombajn, ale myśleli, że to właściciel zlecił wykoszenie rosnącego tam pszenżyta.
Obok wykoszonego pola wciąż rosło zboże na niemalże identycznej działce. – Policjanci domyślili się, że doszło do pomyłki – informuje Grzegorz Paśnik z KPP w Lubartowie. – Właściciel sąsiedniej działki przyznał, że przed kilkoma dniami kosił zboże. Twierdził jednak, że zrobił to na swoim polu. Dopiero po tłumaczeniach policjantów zorientował się, że się pomylił i wykosił nie swoje zboże. Jak informuje policja, 26-latek doszedł do porozumienia z sąsiadem i sprawę załatwią między sobą polubownie. (J.A.)