Niebo Paryża ma swój sekret – w Lubartowskim Ośrodku Kultury

Dobre fotografie są jak dobre wiersze. A dobre wiersze są napisane tak, że nie ma w nich zbędnych słów – tak Marek Danielkiewicz powiedział o zdjęciach, które od 8 lipca można zobaczyć w „Galerii w Rynku” Lubartowskiego Ośrodka Kultury (ul. Rynek II).

– Sztuka jaką jest fotografia, od zawsze była obecna w moim życiu, w domu rodzinnym, w domu moich dziadków, w liceum plastycznym. Fotografował mój dziadek, fotografował mój tato – tak swoje zainteresowania tłumaczyła Aleksandra Jędryszka, autorka wystawy „Paryż w fotografii”.

Zdjęcia, mimo upływu osiemnastu lat od momentu ich wykonania, wciąż emanują emocjami i zachwytem nad chwilą. Właśnie długa perspektywa czasu sprawia, że na te fotografie patrzy się zupełnie inaczej. Paryż oczami Autorki silnie różni się od Paryża turystów. Jest pełen uczuć i tajemniczości.

Na otwarciu panowała iście francuska atmosfera. Owoce, sery, ciasteczka francuskie – które kojarzą nam się z miastem miłości i artystów. Nie zabrakło też wspaniałej muzyki oraz kwiatów. Wszystko to pozwoliło odbiorcom przenieść się zarówno w czasie, jak i przestrzeni do Paryża końca lat ’90. Wystawa otwarta będzie przez lipiec i sierpień w „Galerii w Rynku”.

– Być może będzie to początek cyklu takich wystaw – powiedziała podczas wernisażu dyrektor Lubartowskiego Ośrodka Kultury Małgorzata Gryglicka-Szczepaniak. – Zapraszamy mieszkańców do pokazania swoich zdjęć z podróży.

Pod niebem Paryża ptaki Dobrego Boga zlatują się ze wszystkich stron świata, żeby porozmawiać ze sobą. A niebo Paryża ma swój sekret… Tak przed laty śpiewała Edith Piaf. Rąbek sekretu jest do odkrycia w Lubartowskim Ośrodku Kultury jeszcze przez cały lipiec i sierpień.

Jakub Wereszczyński

fot. Piotr Opolski, Radosław Ozonek

PODZIĘKOWANIA

Nie byłoby tej wystawy, gdyby nie entuzjazm i pomoc wielu osób. Dziękuję wspaniałej gospodyni miejsca, w którym mogliśmy się spotkać, Małgorzacie Gryglickiej Szczepaniak, dyrektor Lubartowskiego Ośrodka Kultury. Dziękuję Markowi Danielkiewiczowi. To wielki entuzjasta tych fotografii. Tak pięknie o nich napisał w folderku promującym wystawę. Dziękuję Arkadiuszowi Dereckiemu i Jego firmie DePRO. Jego artystyczna wrażliwość jest ogromna, a pomoc przy tej wystawie – bezcenna. Radkowi Ozonkowi dziękuję za piękne opracowanie graficzne materiałów promujących wystawę, za wszelką pomoc. Pani Halinie Bajenie dziękuję za oprawę zdjęć. Koleżankom i kolegom z Lubartowskiego Ośrodka Kultury – za instalację tej wystawy. Kolegom i koleżankom z redakcji Lubartowiaka oraz kolegom z zaprzyjaźnionych redakcji serdecznie dziękuję za obecność. Państwu Lucynie i Krzysztofowi Nastalskim z drukarni INTERGRAF dziękuję za współpracę i profesjonalizm. Dziękuję całej ekipie pod wodzą Justyny Wereszczyńskiej, dziękuję Gabrysi za piękne kwiaty. Dziękuję moim najbliższym. Dziękuję wszystkim wspaniałym gościom za przybycie.

A. Jędryszka