Podopieczni Grzegorza Białka wygrali 4:0
Trwa dobra passa w wykonaniu piłkarzy Lewartu Lubartów. Zespół z ulicy Parkowej tydzień przed Świętami Wielkanocnymi sprawił „lanie” drużynie Startu Krasnystaw. Po zmianie trenera lubartowianie imponują formą. To był trzeci mecz bez porażki (dwa zwycięstwa i remis). W tym czasie nasz zespół rywalizował z drużynami z górnej części tabeli – Huczwa Tyszowce, Orlęta Łuków i Start Krasnystaw.
Spotkanie w niedzielne popołudnie rozpoczęło się od ataków miejscowych. Już w 5 minucie bramkę mógł zdobyć Jarosław Bielak. Potem dwa razy szczęścia strzałami z dystansu próbował Andrzej Gutek. W 25 minucie Lewart wyprowadził skuteczną kontrę. Od połowy boiska dwóch piłkarzy gospodarzy ruszyło przeciwko bramkarzowi. Łukasz Mitaszka wyłożył piłkę Dawidowi Pożakowi, a ten wpakował ją pod poprzeczkę. W 38 minucie powinno być 2:0. Przemysław Kosmala przegrał jednak pojedynek sam na sam z bramkarzem, a po dobitce Gutka, piłka nie trafiła do siatki.
Początek drugiej połowy to mocne uderzenie Lewartu. Zespołowa akcja miejscowych przyniosła drugą bramkę. Piłkę z głębi pola otrzymał Mitaszka. Podciągnął do linii końcowej i wyłożył piłkę na dziesiąty metr do Gutka. Ten nie miał problemu z umieszczeniem piłki w siatce. Na trzeciego gola kibice czekali do 76 minuty. Na listę strzelców wpisał się Marek Korzeniowski, który na boisku pojawił się sześć minut wcześniej. Festiwal strzelecki zakończył w 80 minucie Kosmala. Zdobycie bramki poprzedziła bardzo ładna akcja, w której brało udział czterech piłkarzy. W końcowej fazie Bielak wyłożył piłkę Kosmali, a ten ustalił wynik pojedynku. W ostatniej minucie goście powinni zdobyć honorową bramkę, jednak w sytuacji sam na sam, zawodnik gości strzelił wprost w Michała Wiłkołka.
To było bardzo dobre spotkanie w wykonaniu podopiecznych Grzegorza Białka. Lewart dominował na boisku. Uważna gra z tyłu i w środku pola, powodowała, że lubartowianie skutecznie konstruowali ataki. Rozegrali kilka ładnych akcji i stworzyli sobie szereg sytuacji strzeleckich. Cztery z nich zakończyły się zdobyciem goli.
Lewart Lubartów – Start Krasnystaw 4:0 (1:0); gole dla Lewartu zdobyli: Dawid Pożak w 25, Andrzej Gutek w 52, Marek Korzeniowski w 76 i Przemysław Kosmala w 80 minucie.
Skład Lewartu: Wilkołek – Jezior (od 82 min. Woźniak), Mitura, Białacki, Pszczoła, Bielak, Birski (od 70 min. Korzeniowski), Mitaszka (od 85 min. Szysiak), Pożak (od 75 min. Latek), Gutek, Kosmala.
Kolejny ligowy mecz piłkarze Lewartu rozegrają w niedzielę 1 maja. W Radzyniu Podlaskim zmierza się z miejscowymi Orlętami, liderem i faworytem rozgrywek lubelskiej IV ligi.
Tekst i fot. Ireneusz Góźdź
Tabela lubelskiej IV ligi po 20 kolejkach
1. | Orlęta Radzyń Podlaski | 20 | 48 | 15-3-2 | 60-14 |
2. | Stal Kraśnik | 19 | 41 | 13-2-4 | 40-13 |
3. | Orlęta Łuków | 19 | 38 | 11-5-3 | 30-9 |
4. | Huczwa Tyszowce | 19 | 35 | 11-2-6 | 36-20 |
5. | Włodawianka Włodawa | 20 | 34 | 9-7-4 | 30-21 |
6. | Lublinianka Lublin | 19 | 34 | 11-1-7 | 28-23 |
7. | Lewart Lubartów | 20 | 30 | 8-6-6 | 25-13 |
8. | Start Krasnystaw | 20 | 28 | 9-1-10 | 25-38 |
9. | Unia Bełżyce | 20 | 27 | 8-3-9 | 21-28 |
10. | Wieniawa Lublin | 19 | 25 | 6-7-6 | 27-26 |
11. | Sparta Rejowiec Fabryczny | 20 | 25 | 7-4-9 | 24-29 |
12. | Janowianka Janów Lubelski | 20 | 22 | 6-4-10 | 18-23 |
13. | Orion Niedrzwica Duża | 19 | 20 | 5-5-9 | 18-24 |
14. | Roztocze Szczebrzeszyn | 19 | 20 | 6-2-11 | 18-23 |
15. | Dwernicki Stoczek Łukowski | 19 | 4 | 1-1-17 | 8-70 |
16. | Huragan Międzyrzec Podlaski | 20 | 8 | 1-5-14 | 14-47 |