LEWART NA BEZPIECZNYM MIEJSCU W LIGOWEJ TABELI
Remis i dwa zwycięstwa „biało-niebieskich”
Piłkarze Lewartu Lubartów mają za sobą trzy kolejne spotkania w grupie spadkowej lubelskiej IV ligi. W meczach tych podopieczni Grzegorza Białka zdobyli siedem punktów. Na taki dorobek złożyły się zwycięstwa nad Kłosem Chełm i Hetmanem Zamość oraz remis z Huczwą Tyszowce. Po siedmiu kolejkach lubartowianie w ligowej tabeli zajmują 4 miejsce wśród 12 zespołów ze zdobyczą 37 punktów. Jest to ostatnie miejsce gwarantujące utrzymanie w IV lidze na przyszły sezon.
Z HUCZWĄ NA REMIS
W piątej kolejce spotkań lubartowianie rywalizowali na wyjeździe z Huczwą Tyszowce, czyli sąsiadem w ligowej tabeli. Obie jedenastki walczą o utrzymanie i każdy punkt jest dla nich bardzo ważny. W pierwszej połowie nie padł żaden gol, a oba zespoły skupiały się głównie na zabezpieczeniu dostępu do własnej bramki. Po zmianie stron prowadzenie Lewartowi zapewnił Adrian Pikul w 55 minucie. Po dziesięciu minutach gospodarze wyrównali. Później już do końcowego gwizdka sędziego wynik nie uległ zmianie i zespoły podzieliły się punktami.
JAKUB NIEWĘGŁOWSKI WYRĘCZYŁ KOLEGÓW
Takie spotkania niestety czasem się zdarzają. Nie są one atrakcją dla kibiców, ale najważniejsze, że kończą się zwycięstwem. Tak właśnie było w przypadku meczu Lewart Lubartów – Kłos Chełm. Już po kwadransie po bramkach strzelonych przez Dawida Iskierkę i Jakub Niewęgłowskiego miejscowi prowadzili 2:0. Po kolejnym kwadransie jeden z przeciwników po dwóch żółtych i w konsekwencji czerwonej kartce opuścił boisko i goście grali w liczebnym osłabieniu. Zanosiło się na wysokie zwycięstwo i łatwe trzy punkty. Ostatecznie plan na zdobycz punktową został zrealizowany, ale styl w jakim to osiągnięto pozostawiał wiele do życzenia. Słabo zaprezentowali się gracze z przednich formacji. Kolegów w strzelaniu goli wyręczył obrońca Jakub Niewęgłowski. Jak na kapitana przystało w trudnych momentach ratował zespół, a dwie strzelone bramki przyczyniły się do zwycięstwa. Martwi zaś sytuacja, gdy goście grając w osłabieniu potrafili postraszyć Lewart i strzelić dwie bramki. Najważniejsze jednak są punkty, a te pozostały w Lubartowie.
ZREWANŻOWALI SIĘ HETMANOWI
W pierwszym meczu grupy spadkowej Lewart przegrał w Lubartowie z Hetmanem 0:3. Na mecz rewanżowy do Zamościa lubartowianie jechali z postanowieniem odkucia się na przeciwniku. Udało im się i to z nawiązką. Podopieczni Grzegorza Białka wygrali 5:1. Strzelanie rozpoczął Krystian Żelisko, który skutecznie wykonał rzut karny. Jeszcze przed zmianą stron do siatki przeciwnika trafili Adrian Pikul i Dawid Iskierka. Mogło być nawet 4:0, ale w końcówce pierwszej odsłony jedenastki nie wykorzystał Żelisko. Pozostałe gole kibice obejrzeli pod koniec meczu. Dla Lewartu trafili Bartłomiej Koneczny i Wojciech Żuk. Gospodarze kończyli mecz w podwójnym osłabieniu, a honorowe trafienie zaliczyli w 90 minucie. W barwach Lewartu w ligowym meczu seniorów zadebiutował 18-letni Maksymilian Barszczyk. Wszedł na boisko na końcowe 20 minut i miał udział w ostatnim golu „biało-niebieskich”.
Dokumentacja ostatnich spotkań piłkarzy Lewartu:
Huczwa Tyszowce – Lewart Lubartów 1:1 (0:0); bramkę dla Lewartu w 55 minucie zdobył Adrian Pikul.
Skład Lewartu: Podleśny – Urban, Niewęgłowski, Jemioł, Tomasiak (od 46 min. Duda), Iskierka (od 82 min. Lato), Pikul (od 88 min. Ciechański), Majewski, Michałów, Koneczny (od 70 min. Żuk), Żelisko.
Lewart Lubartów – Kłos Chełm 3:2 (2:0); bramki dla Lewartu zdobyli: Dawid Iskierka w 8, Jakub Niewęgłowski w 14 i 66 minucie.
Skład Lewartu: Podleśny – Urban (od 81 min. Ciechański), Jemioł, Niewęgłowski, Michałów, Iskierka (od 62 min. Kamiński), Majewski, Lato (od 46 min. Duda), Pikul, Koneczny (od 69 min. Żuk), Żelisko.
Hetman Zamość – Lewart Lubartów 1:5 (0:3); bramki dla Lewartu zdobyli: Krystian Żelisko w 10 z rzutu karnego, Adrian Pikul w 25, Dawid Iskierka w 36, Bartłomiej Koneczny w 81, Wojciech Żuk w 90 minucie.
Skład Lewartu: Podleśny – Urban, Jemioł, Niewęgłowski, Michałów, Iskierka (od 69 min. Żuk), Majewski, Pikul (od 78 min. Lato), Ciechański (od 82 min. Bednarczyk), Koneczny (od 86 min. Duda), Żelisko (od 78 min. Barszczyk).
W sobotę 28 maja, w ramach ósmej kolejki grupy spadkowej piłkarze Lewartu zagrają na własnym boisku z zespołem Igros Krasnobród. Początek spotkania o godzinie 17.00. W następnej kolejce „biało-niebiescy” w Lubartowie spotkają się z drużyną Gryf Gmina Zamość. Mecz rozpocznie się w środę 1 czerwca o godzinie 17.00. W dziesiątej kolejce lubartowianie rywalizowali będą na wyjeździe z jedenastką Brat Cukrownik Siennica Nadolna. To spotkanie rozpocznie się w niedzielę 5 czerwca o godzinie 16.00.
Tekst i foto: Ireneusz Góźdź