PORAŻKA, ZWYCIĘSTWO I REMIS PIŁKARZY LEWARTU
Sezon IV ligi zbliża się do końca
Piłkarze Lewartu Lubartów mają za sobą kolejne trzy ligowe spotkania w rundzie wiosennej w lubelskiej IV lidze. W meczach tych podopieczni Roberta Makarewicza zdobyli cztery punkty. Na taki rezultat złożyło się zwycięstwa u siebie z Unią Hrubieszów, remis na wyjeździe z Tomasovią Tomaszów Lubelski i wyjazdowa porażka z Victorią Żmudź. Po trzydziestu dwóch kolejkach piłkarze z Lubartowa w ligowej tabeli zajmują siódme miejsce. Zgromadzili pięćdziesiąt jeden punktów. Już wiadomo, że na tym miejscu zakończą rozgrywki sezonu 2016/2017.
NIESPODZIEWANA PORAŻKA Z VICTORIĄ
W 30 kolejce piłkarze Lewartu zagrali na wyjeździe z Victorią Żmudź. Lubartowianie byli faworytem pojedynku i liczyli na zgarnięcie kompletu punktów. Przedmeczowe oczekiwania zaczęli realizować już w siódmej minucie, kiedy to objęli prowadzenie po skutecznej akcji Michała Zubera. W pierwszej połowie padła tylko jedna bramka, choć wynik powinien być znacznie wyższy. Kilka doskonałych sytuacji zmarnowali m.in. Dawid Pikul, Dawid Niewęgłowski i Zuber. Według starego piłkarskiego powiedzenia, niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Znalazło to potwierdzenie w tym pojedynku. W drugiej połowie gospodarze potrafili podjąć wyrównaną walkę. Przełożyło się to na ich większą aktywność pod bramką Adriana Parzyszka. Dwa stałe fragmenty gry przesądziły o wyniku. Dwa razy piłka dośrodkowana w pole karne i bramkarz Lewartu zmuszony był wyjmować ją z siatki. Zamiast okazałego zwycięstwa i trzech punktów „biało-niebiescy” doznali niespodziewanej porażki.
ODKULI SIĘ NA UNII
Po niespodziewanej porażce w Żmudzi zawodnicy Lewartu podejmowali u siebie walczącą o utrzymanie Unię Hrubieszów. Podopieczni Roberta Makarewicza chcieli zmazać plamę po wpadce z Victorią. Już w 2 minucie po golu Michała Zubera objęli prowadzenie. Kwadrans później był remis. Po kolejnych trzech minutach gospodarze za sprawą gola Dawida Niewęgłowskiego, ponownie wyszli na prowadzenie. Taki rezultat utrzymał się do przerwy. Po zmianie stron goście mogli doprowadzić do wyrównania, jednak miejscowym pomogła poprzeczka.. Mecz rozstrzygnął się w 58 minucie. Bramkę na 3:1 z rzutu karnego zdobył Karol Bujak. Lewart kontrolował przebieg meczu, a w końcówce Zuber i Bujak zdobyli swoje drugie bramki. Ostatecznie lubartowianie wygrali 5:1, w pełni rehabilitując się za porażkę z Victorią Żmudź.
REMIS Z TOMASOVIĄ POZOSTAWIŁ NIEDOSYT
Ostatni z dotychczasowych pojedynków ligowych, piłkarze Lewartu rozegrali w Tomaszowie Lubelskim. Miejscowa Tomasovia to czwarty zespół w ligowej tabeli, który na własnym boisku traci mało punktów. Gospodarze w pierwszej połowie byli lepszym zespołem i na przerwę schodzili prowadząc 1:0. Po zmianie stron goście zagrali bardziej ofensywnie. Za sprawą Michała Zubera najpierw w 48 minucie doprowadzili do remisu, a w 81 minucie wyszli na prowadzenie. Wydawało się, że trzy punkty pojadą do Lubartowa. Jednak podrażnieni gospodarze, zaatakowali odważniej i wyrwali punkt. Bramka dająca remis padła w 87 minucie. W Tomaszowie Lubelskim Michał Zuber zdobył swoje bramki numer 16 i 17 w rundzie wiosennej. W rundzie rewanżowej jest zdecydowanie najlepszym strzelcem w lubelskiej IV lidze.
Dokumentacja ostatnich spotkań ligowych Lewartu Lubartów:
Victoria Żmudź – Lewart Lubartów 2:1 (0:1); gola dla Lewartu zdobył w 7 minucie Michał Zuber.
Skład Lewartu: Parzyszek – Piasek, Stopa, Michna, Dawid Pikul (od 60 min. Marzęda), Pęksa, Rusinek, Terlecki (od 75 min. Wiącek), Adrian Pikul (od 46 min. Majewski), Niewęgłowski, Zuber.
Lewart Lubartów – Unia Hrubieszów 5:1 (2:1); gole dla Lewartu zdobyli: Michał Zuber w 29, 82, Dawid Niewęgłowski w 19, Karol Bujak w 58 z rzutu karnego i 90 minucie.
Skład Lewartu: Parzyszek – Piasek, Stopa, Rusinek, Dawid Pikul (od 82 min. Sowa), Adrian Pikul (od 76 min. Wiącek), Pęksa, Walaszek (od 70 min. Kuzioła), Niewęgłowski (od 70 min. Michna), Bujak, Zuber.
Tomasovia Tomaszów Lubelski – Lewart Lubartów 2:2 (1:0); gole dla Lewartu zdobył w 48 i 81 minucie Michał Zuber.
Skład Lewartu: Parzyszek – Piasek, Stopa, Niewęgłowski, Dawid Pikul, Wiącek (od 72 min. Kuzioła), Pęksa, Bujak, Terlecki, Michna (od 60 min. Sowa), Zuber.
W najbliższą sobotę 10 czerwca piłkarze Lewartu pożegnają się z kibicami w Lubartowie. O godzinie 15.00 rozpocznie się mecz przedostatniej kolejki Lewart Lubartów – Stal Kraśnik. Sezon 2016/2017 podopieczni Roberta Makarewicza zakończą w sobotę 17 czerwca. Wtedy w Końskowoli spotkają się z miejscowym Powiślakiem.
Tekst i foto: Ireneusz Góźdź