WYJAZDOWE ZWYCIĘSTWA I DOMOWA PORAŻKA

Ogromne emocje w meczu Lewart – Hetman

Piłkarze Lewartu Lubartów mają za sobą już pięć ligowych spotkań w nowym sezonie 2018/2019. Od ostatniego wydania „Lubartowiaka” podopieczni Łukasza Mierzejewskiego rozegrali trzy mecze, w których zdobyli sześć punktów. Po pięciu kolejkach piłkarze z Lubartowa w ligowej tabeli zajmują piąte miejsce. Zgromadzili dziesięć punktów, a do lidera tracą pięć oczek.

PIERWSZE WYJAZDOWE ZWYCIĘSTWO

Po dwóch spotkaniach w roli gospodarza, w trzeciej kolejce zespół z Lubartowa pojechał do Włodawy na spotkanie z miejscową Włodawianką. Tuż przed inauguracją doszło do połączenia drużyn EKO-Różanka i Włodawianka Włodawa. Miejsce w lubelskiej IV lidze zajął zespół z Włodawy. Przed tym spotkaniem kadra Lewartu została uzupełniona o dwóch zawodników. Nowe twarze to: Łukasz Najda (rocznik 2000) i Mateusz Filipczuk (rocznik 1996). Łukasz to wychowanek MOSiR-u Lubartów, a w poprzednik sezonie grał w Górniku II Łęczna. Mateusz dołączył do Lewartu z Polesia Kocka. Obaj dostali od trenera Mierzejewskiego szansę debiutu w konfrontacji z Włodawianką. Niezbyt miło będzie swój pierwszy mecz dla Lewartu wspominał Filipczuk. Wszedł na boisko w 56 minucie, a opuścił je już po 12 minutach, w skutek dwóch żółtych i w konsekwencji czerwonej kartki. Na szczęście gra w osłabieniu nie przeszkodziła gościom w uzyskaniu korzystnego rezultatu. W 17 minucie Artur Szkutnik najlepiej odnalazł się w polu karnym gospodarzy i z najbliższej odległości skierował piłkę do siatki. W meczu tym Lewart miał jednak swojego drugiego bohatera – Adriana Parzyszka. Tuż przed przerwą bramkarz obronił rzut karny, wykonywany przez byłego piłkarza Lewartu Michała Walaszka. W 89 minucie „Gumiś” błysnął ponownie, wybijając piłkę zmierzającą w okienko bramki. Lewart dowiózł prowadzenie do końcowego gwizdka sędziego i wywiózł z Włodawy komplet punktów.

HETMAN WYSZARPAŁ TRZY PUNKTY

W czwartej kolejce lubartowianie rywalizowali na własnym boisku z liderem i głównym kandydatem do awansu – Hetmanem Zamość. Było to spotkanie, w którym decydującą rolę odgrywały walka i dyscyplina taktyczna. Do przerwy gra toczyła się głównie w środkowej części boiska, a sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. W 56 minucie błąd przy wyprowadzaniu piłki popełnił Adrian Pikul. Niestety, błąd ten miał konsekwencję w postaci straconej bramki. Goście otworzyli wynik i przejęli inicjatywę. Gospodarze nie potrafili stworzyć sobie sytuacji bramkowych, a szans na wyrównanie szukali w stałych fragmentach gry. Im bliżej końca, tym na murawie robiło się bardziej nerwowo. Na boisku iskrzyło i piłkarze nie potrafili utrzymać nerwów na wodzy. Sędzia temperował nerwowe zachowania karami. W sumie pokazał piłkarzom obu jedenastek 9 żółtych i 2 czerwone kartki. Hetman kończył ten szarpany pojedynek w dziewiątkę, jednak wyjechał z Lubartowa bogatszy o trzy oczka.

KRYSZTAŁ POKONANY W WERBKOWICACH

W ostatnim z dotychczas rozegranych spotkań Lewart pokonał na wyjeździe Kryształ Werbkowice. Rozpoczęło się obiecująco dla podopiecznych Łukasza Mierzejewskiego. W 10 minucie na listę strzelców wpisał się Grzegorz Fularski. Goście z prowadzenia nie cieszyli się zbyt długo. Na przerwę zespoły schodziły przy remisie 1:1. Po zmianie stron lepsze wrażenie stwarzali zawodnicy z Werbkowic, jednak to Lewart objął prowadzenie. Gola zdobył Michał Budzyński Gospodarze protestowali, uważając że bramka padła ze spalonego, jednak sędzia główny po konsultacji ze swoim asystentem, ostatecznie gola uznał.

Dokumentacja ostatnich spotkań ligowych Lewartu Lubartów:

Włodawianka Włodawa – Lewart Lubartów 0:1 (0:1); gola dla Lewartu w 17 minucie zdobył Artur Szkutnik.

Skład Lewartu: Parzyszek – Wankiewicz, Budzyński, Michna, Iskierka, Pokrywka (od 46 min. Najda), Szkutnik, Majewski (od 58 min. Sikora), Bujak (od 78 min. Marzęda), Dawid Pikul (od 56 min. Filipczuk), Fularski (od 85 min. Mitura).

Lewart Lubartów – Hetman Zamość 0:1 (0:0).

Skład Lewartu: Parzyszek – Wankiewicz, Budzyński, Michna, Iskierka (od 78 min. Najda), Pokrywka, Adrian Pikul (od 72 min. Filipczuk), Majewski, Bujak, Dawid Pikul (od 85 min. Mitura), Fularski (od 46 min. Szkutnik).

Kryształ Werbkowice – Lewart Lubartów 1:2 (1:1); gole dla Lewartu zdobyli: Grzegorz Fularski w 10 i Michał Budzyński w 80 minucie.

Skład Lewartu: Parzyszek – Wankiewicz, Budzyński, Michna, Iskierka (od 46 min. Najda), Pokrywka, Majewski (od 89 min. Golda), Bujak (od 58 min. Mitura), Filipczuk (od 46 min. Adrian Pikul), Dawid Pikul (od 78 min. Muzyka), Fularski.

W najbliższą niedzielę 9 września, w ramach szóstej kolejki piłkarze Lewartu zagrają na własnym boisku z Lublinianką Lublin. Początek spotkania o godzinie 16.00. Tydzień później podopieczni Łukasza Mierzejewskiego zagrają na wyjeździe z Tomasovią Tomaszów Lubelski.

Tekst i foto: Ireneusz Góźdź