Lewart przegrał z rezerwami Bogdanki

Piłkarze Lewartu Lubartów rozpoczęli nowy sezon w lubelskiej IV lidze od spotkań z rezerwami dwóch klubów – Podlasia Biała Podlaska i GKS Bogdanka. Ściślej ujmując, to lubartowianie zagrali tylko raz, a za drugie spotkanie najprawdopodobniej otrzymają punkty walkowerem.

PODLASIE NIE PRZYJECHAŁO DO LUBLINA
Na inaugurację rozgrywek podopieczni Grzegorza Białka mieli zagrać z Podlasiem II Biała Podlaska. Ze względu na remont boiska w Lubartowie, spotkanie miało zostać rozegrane w Lublinie, na stadionie Lublinianki-Wieniawy. Nominalnych gospodarzy spotkało jednak przykre zaskoczenie. Goście nie przyjechali na mecz, nie informując o tym klubu z Lubartowa, jak też przedstawicieli Lubelskiego Związku Piłki Nożnej. Teraz sprawą zajmą się działacze związkowi. Jest bardzo prawdopodobne, że Lewart zainkasuje trzy punkty. Dodatkowo władze Lewartu zastanawiają się nad egzekwowaniem od klubu z Białej Podlaskiej środków, które musieli wyłożyć na organizację spotkania w Lublinie.

Zabójczo skuteczna Bogdanka
W drugiej kolejce spotkań ekipa z Lubartowa grała w Łęcznej z rezerwami GKS Bogdanka. Spotkanie rozpoczęło się niekorzystnie dla lubartowian. Już w 8 minucie gospodarze objęli prowadzenie. Przed przerwą Lewart miał dwie doskonałe okazje na wyrównanie, a nawet objęcie prowadzenia. Obie te okazje zmarnował Przemysław Kosmala, raz nie trafiając do pustej bramki z kilku metrów. Młody zespół z Łęcznej po zdobyciu gola oddał inicjatywę przyjezdnym i skutecznie powstrzymywał ich ataki. W końcówce pojedynku piłkarze rezerw Bogdanki jeszcze dwa razy znaleźli drogę do bramki strzeżonej przez Pawła Koleńca.

– Wynik absolutnie nie odzwierciedla tego, co działo się na boiskumówi trener Lewartu Lubartów Grzegorz Białek.My prowadziliśmy grę, a Bogdanka strzelała. Gospodarze oddali cztery strzały na naszą bramkę, z czego zdobyli trzy gole. Byli w naszym zasięgu. Szkoda tej porażki, zwłaszcza, że przeciwko nam zagrali jednym z najsłabszych składów w ostatnich latach. Gdyby Przemek Kosmala wykorzystał dwie doskonałe sytuacje, to wynik mógłby przedstawiać się inaczej. Pewnym usprawiedliwieniem jest zupełnie zmieniony skład naszej defensywy. Potrzeba czasu by zawodnicy lepiej dogadywali się na boisku.
GKS Bogdanka II – Lewart Lubartów 3:0 (1:0).
Skład Lewartu: Koleniec – Bodziak, Woźniak (od 76 min. Cękała), Grzegorczyk, Jezior, Zagajski (od 57 min. Kłysiak), Kuzioła, Gutek, Krzyżanowski (od 69 min. Rybak), Kosmala, Kaczmarski.
W najbliższych dniach piłkarze Lewartu rozegrają trzy mecze ligowe. W sobotę 25 sierpnia o godzinie 14.00 rozpocznie się w Kocku spotkanie Lewart – Orion Niedrzwica Duża. W środę 29 sierpnia lubartowianie zagrają na wyjeździe z Roztoczem Szczebrzeszyn. W piątej kolejce, w niedzielę 2 września zawodnicy z Lubartowa zagrają w Lubartowie. O godzinie 17.00 rozpocznie się mecz Lewart – Victoria Żmudź.  I.G.