Lubartowianka w projekcie FONOBO Pitcher

Nowa twarz dołącza do projektu pod nazwą FONOBO Pitcher autorstwa polskiej wytwórni muzycznej FONOBO Label. Jest nią pochodząca z Lubartowa Joanna Dołba. Wytwórnia stawia przede wszystkim na młodych, oryginalnych artystów i pomaga im wejść ze swoją twórczością na wyższy poziom poprzez pomoc w wydaniu oraz wyprodukowaniu piosenki. Niedawno ukazał się debiutancki singiel Joanny „In Blue”. Polecamy go posłuchać, jest już na YouTubie.

Z Jea Mira, bo pod takim pseudonimem tworzy – rozmawiamy o lubartowskich korzeniach oraz karierze muzycznej.

Zanim „uwiłaś sobie małe gniazdko w w wielkim Londynie”, mieszkałaś w Lubartowie. Jak wspominasz ten czas? Czy już wtedy rozpoczęła się Twoja droga muzyczna? 

Urodziłam się tutaj w Lubartowie. Większość szkolnych lat spędziłam w Lublinie, jednak Lubartów zawsze był mi bliski ze względu na to, że to akurat tutaj powstała nasza rodzinna sala prób/mini studio, w którym stawiałam swoje pierwsze muzyczne kroki. To tutaj odbywały się wszystkie głośne próby przed moimi występami na regionalnych i ogólnopolskich konkursach i festiwalach. Lubartów już zawsze będzie mi się kojarzył z głośnymi próbami podczas ciepłych, letnich wieczorów.

Czy twoja rodzina też jest umuzykalniona?

Wszyscy w domu jesteśmy związani z muzyką. Od dziecka obserwowałam grającą mamę i śpiewającego tatę. Pewnie dlatego, łapiąc za mikrofon w wieku kilku lat, stwierdziłam, że już go nie wypuszczę.

Kiedy i dlaczego wyjechałaś do Londynu?

Do Londynu wyjechałam w 2019 r. zaraz po maturze, po tym jak dostałam się na studia wokalne w British and Irish Modern Music Institute. Wiedziałam, że wyjazd na londyńską uczelnię pomoże mi w stworzeniu oraz wydaniu autorskiego materiału. Londyn to miasto muzycznych perspektyw. Zaledwie rok po wyjeździe, przychodzę do polskiej publiczności z autorskim materiałem wydanym przez wytwórnię muzyczną.

Relaksacyjne dźwięki mistyczno – lirycznego popu – w tych słowach opisałaś twój debiutancki utwór „In Blue”. O czym on opowiada? 

Jest to melancholijny utwór o zamknięciu pewnego etapu w życiu. O osobie, która zamiast ideałem, okazała się być mającym znikomy związek z rzeczywistością wyobrażeniem.

Dlaczego „In Blue” zostało wydane przez polską, a nie brytyjską wytwórnię? Jak nawiązałaś współpracę z FONOBO Label? 

Bardzo zależało mi na tym, żeby ‘In Blue’ zostało usłyszane przez polską publiczność. Jest to coś nowego, świeżego gatunkowo na polskim rynku muzycznym, więc chciałam, żeby to właśnie Polska była głównym odbiorcą utworu. Szukałam niezależnego polskiego wydawcy, któremu spodoba się moja wizja artystyczna. FONOBO Label uznali, że ‘In Blue’ ma ogromny potencjał jako oryginalna kompozycja z gatunku alternatywnego popu.

Czy tworzone przez Ciebie teksty, muzyka opowiadają o Tobie?
Jest to moim głównym celem, kiedy piszę swoje piosenki. Staram się, żeby moje teksty i muzyka nawiązywały do sytuacji z mojego życia oraz autentycznych przeżyć. Wydaje mi się, że jest to jedyny sposób na nawiązanie szczerej relacji ze słuchaczem. Jedyny sposób na to, by słuchacz utożsamiał się z naszą twórczością.

Jakie będą Twoje kolejne kroki, aby rozwijać karierę?
Mam w planach kolejne projekty i kolaboracje. Między wykładami, jestem w studiu, nagrywając utwory, albo w domu pisząc teksty i melodie. Wkrótce na pewno będzie można usłyszeń nowe premiery. Bardzo zachęcam do śledzenia zapowiedzi na moim Facebook’u lub Instagramie @jeamira

Rozmawiała: Katarzyna Wójcik

[tube]https://www.youtube.com/watch?v=1yY98-NU_p0[/tube]